Autor: Kaya Herman
Wydawca: Nowy Świat
Data wydania: 24 lutego 2015
 |
| źródło |
Studniówka dopiero przede mną, ale bardzo miałam ochotę na jakąś lekką i zabawną powieść. I dokładnie to otrzymałam. Ta cienka książeczka jest tak urocza i wcale nie żałuję, że zabrałam się za nią.
Studniówka to bal, który będzie się pamiętać całe życie. I ten tradycyjny polonez. Ale co zrobić, jeśli nie ma się chłopaka do towarzystwa? A na dodatek powiedziało się wszystkim, że się go ma?
"Chłopak na studniówkę" to niezwykle zabawna i trzymająca do ostatniej chwili w napięciu historia poszukiwań odpowiedniego partnera do zabawy. A może i do czegoś więcej...
Sądzę, że tak książka przypadnie do gusty osobom przed studniówką, żeby mogły dowiedzieć się, co dokładnie ich czeka, ale także osobom już po balu. Ta książka na pewno skłoni ich do cofnięcia się na chwile w czasie i powspominania jak to było na ich studniówce.
Od samego początku czytelnik zastanawia się, z kim w końcu główna bohaterka wybierze się na studniówkę. A kandydatów było naprawdę sporo, tylko po pierwsze nie każdy się nadawał, a po drugie zawsze im coś wypadało i musieli odrzucić propozycję bycia partnerem Maliny.
Z pozoru jest to książka rozrywkowa, ale zawiera też swój przekaz. Między innymi o zachowaniu niektórych nastolatków. Jak ktoś wybierze się sam na bal to często się z tej osoby śmieją. Autorka opisuje także „szał zakupowy „przed imprezą. Każdy musi mieć wszystko nowe, markowe, a przede wszystkim najdroższe.
Podczas czytania cały czas się uśmiechałam. Jest to tak urocza i realistyczna książka, że po prostu nie mogłam inaczej. Może także, dlatego, że utożsamiałam się z główną bohaterką. Sądzę, że mamy naprawdę wiele ze sobą wspólnego.
Zakończenie było świetne i wtedy to już w ogóle uśmiechałam się od ucha do ucha. Mimo tego, że historia bohaterki z początku była utrapieniem dla niej, ale dla takiego końca myślę, że warto byłoby przeżyć to wszystko. I w sumie sama chciałabym przeżyć to wszystko, co zostało opisane na kartach „Chłopaka na studniówkę”
Ta książka ma chyba tylko jedną wadę. Za szybko się kończy. Ja tutaj po prostu strajkuje i chcę dalszy ciąg.
"Chłopak na studniówkę" to naprawdę przeurocza historia z humorem skierowana głównie dla osób młodszych. Jeżeli macie ochotę na coś lekkiego to serdecznie wam ją polecam. Sięgajcie po nią bez wahania.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję :
Autorce - Kaya Herman
Książka bierze udział w akcji:
To nie dla mnie..;p
OdpowiedzUsuńSwoją studniówkę przeżyłam już dobre kilka lat temu, i choć nie wspominam jej źle, nie sądzę, by była to książka dla mnie. Nigdy nie przepadałam za całym tym studniówkowym szumem i koniecznością pojawienia się na niej z idealnym facetem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Alicja
www.laosza.blogspot.com