Gdy wszyscy wokół kłamią, komu zaufasz?
Wybrani to pierwsza cześć bestsellerowej sagi. Tę serię miałam przeczytać już bardzo dawno, ale dopiero ostatnio rozpoczęłam swoją przygodę z twórczością Daugherty. Czy pierwsza część to kolejna słaba książka dla młodzieży? A może powieść czymś mnie zaskoczyła?
Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął, a ona została aresztowana – kolejny raz. Rodzice podejmują desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże dziewczynie przystojny Sylvain? A może outsider Carter?
Jaką tajemnicę kryje historia rodziny dziewczyny? Kim tak naprawdę jest Allie?
Historia powstania książki jest bardzo ciekawa. Otóż Wybrani są wynikiem zakładu autorki z jej mężem, który powiedział, że jeżeli nie napisze książki będzie tchórzem. Jak widać autorka podjęła wyzwanie i udało jej się mu sprostać.
Allie rozpoczyna swoją edukację w Akademii Cimmeria. Jest to szkoła z internatem, do której uczęszczają głównie dzieci bogatych osób. Cimmeria jest dość specyficzną szkołą, gdyż kilkoro uczniów „tych wybranych” należy do Nocnej szkoły, o której inni uczniowie wiedzą tylko tyle, że istnieje.
W pierwszej części Wybranych dowiadujemy się, że członkowie Nocnej szkoły po ukończeniu Cimmerii będą pracować w dużych korporacjach. Następnie przejmą te firmy i będą zatrudniać kolejnych członków Nocnej szkoły. Jednak czy to naprawdę jest prawdziwy cel Nocnej szkoły? Pamiętajcie, że w Wybranych każdy coś ukrywa.
Klimat Wybranych jest niesamowity. Autorka tak kieruje czytelnikiem przedstawiając mu bohaterów, w taki sposób, żeby myślał, że może mu ufać. Ale za chwilę okazuje się, że ten bohater wcale nie zasługuje na zaufanie.
Co do wątku miłosnego. Z jednej strony mamy przystojny Sylvaina, z którym chciałaby być każda dziewczyna w szkole, a z drugiej strony równie przystojny i mroczny Carter. Na początku kibicowałam Sylvainowi, a potem przez większość powieści moim wybrankiem był Carter. Jednak zachowanie Sylvaina pod koniec powieści zdecydowanie wyrównało jego szanse.
W Wybranych mamy zdrady, spiski, zabójstwa, ale także normalne problemy nastolatków związane z przyjaźnią, czy miłością.
Wybrani mimo tego, że jest świetną powieścią na pewno nie jest oryginalną historią. Kilka lat temu czytałam Akademie mroku, która opowiadał o dziewczynie, która przeniosła się do pewnej szkoły, w której w niewyjaśnionych okolicznościach zmarła jedna z uczennic i tu taki sam wątek mamy w Wybranych.
Ale z drugiej strony nie mamy tutaj żadnych istot nadprzyrodzonych, a tajemnica nadal jest zachowana.
Sądzę, że Allie za szybko się przystosowała w nowej szkole. Była dziewczyną, która nadużywała alkoholu, włamywała się do szkoły i niszczyła mienie publiczne. Gdy znalazła się w Cimmerii stała się grzeczną dziewczynką, której jedynym wykroczeniem stało się spóźnienie się na lekcje.
Jeżeli przymknięcie oko na powielany wątek to sądzę, że Wybrani mogą wam się spodobać. Ja jestem zachwycona tą powieścią i już nie mogę się doczekać, kiedy zabiorę się za kolejne części tej sagi.
Dobrze znów widzieć Cię na blogu :)
OdpowiedzUsuńCo do recenzji, "Wybranych" czytałam ze 2 lata temu i mimo, że kolejna część stoi na półce, jakoś jeszcze ich nie przeczytałam... Pamiętam, że bardzo mi się podobała, więc może czas ją sobie przypomnieć i zweryfikować opinię? ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Historia powstania książki mnie oczarowała. Muszę znaleźć kogoś, kto by mnie tak zmotywował :)
OdpowiedzUsuńCzytałam jak na razie trzy tomy tej sagi i bardzo ją polubiłam. :) Czekam na recenzje kolejnych tomów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
recenzje-ksiazki-zyciem.blogspot.com
Czytałam trzy tomy i jakoś... nie przypadły mi one do gustu :c
OdpowiedzUsuń