Wydanie: Pierwsze
Liczba stron: 126
Życie przynosi nam wiele niespodzianek. Czasami także takie, które nie powinny nam się przydarzyć. Przekonał się o tym jeden z bohaterów debiutu literackiego Kingi Gebel.
Młody adwokat – Marek Rudnicki, prowadzący własną kancelarię, postanawia zająć się sprawą zaginięcia osiemnastoletniego chłopaka, Tomka. Pierwsze tropy prowadzą do jego rodzinnego domu i szkoły. Trzy dni później Rudnicki dowiaduje się z gazety o samobójstwie swojej koleżanki ze studiów. Okazuje się, że te pozornie zupełnie różne sprawy mają wspólny mianownik. W śledztwie prawnikowi pomaga jego aplikant Bartek, zaprzyjaźniony policjant oraz pewna błyskotliwa dziennikarka.
Paradoks podzielony jest jakby na dwie części. Pierwsza skupia się na prowadzeniu śledztwa, przedstawieniu relacji pomiędzy adwokatem Rudnickim a dziennikarką natomiast druga część to prawdziwy dramat rodzinny, który nie powinien się wydarzyć. Osoba czytająca ten kryminał zdaje sobie sprawę, że życie jest pełne paradoksów.
Jestem wielką fanką serialu "Prawo Agaty" i gdy czytałam Paradoks miałam wrażenie jakby bohaterowie serialu byli postaciami z książki. W obu produkcjach występują: mecenas Marek, aplikant Bartek oraz Agata. Nie wiem, czy to tylko zbieg okoliczności, czy autorka inspirowała się serialem, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało.
Bohaterowie razem dochodzą do zaskakującego a zarazem szokującego rozwiązania obu spraw. Dla jednych może być to tylko sensacja, ale dla Tomka był to ogromny szok, który doprowadził do tego, że chłopak chciał zakończyć swoje życie.
Bardzo podobało mi się to, że wszystkie fakty były podawane czytelnikowi w różnych odstępach czasu a nie wszystko od razu. To daje czytelnikowi czas do pomyślenia nad znalezieniem swojego rozwiązania spraw. Zakończenia domyśliłam się, ale dopiero pod koniec. Mimo tego książka zaskoczyła mnie pozytywnie.
W książce występuje nie tylko wątek kryminalny, ale także miłosny. Czytelnik ma możliwość obserwowania jak rozwija się znajomość Agaty i Marka. Miłość nie wychodzi przed wątek kryminalny. Oba wątki są na równym poziomie.
Biorąc pod uwagę wiek autorki, która jest starsza ode mnie o rok( jest w liceum) oceniam ten debiut, jako bardzo udany i życzę jej kolejnych sukcesów.
Polecam wam książkę Paradoks, bo naprawdę warto się z nią zapoznać. Nie lubisz kryminałów? Ja też nie lubiłam, ale ta książka mnie zaskoczyła i sprawiła, że częściej będę sięgać po ten gatunek.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję :
FB |
Książka bierze udział w akcji:
Nie czytałam zbyt wielu kryminałów, a te na które się skusiłam nie zachęciły mnie do sięgania po kolejne..:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kryminały! Na pewno sięgnę!
OdpowiedzUsuńOsobiście lubię kryminały, ale co do tego mam lekkie wątpliwości. Nie jestem pewna, czy by mi się spodobała ta książka. Jeszcze się zobaczy :)
OdpowiedzUsuńRaczej sobie odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać o takich młodziutkich osobach, które napisały bardzo dobry debiut. Po prostu radość nie do opisania ;) Książką zacząłem dziś czytać i mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu tak bardzo jak Tobie. Może nawet bardziej ;)
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście, jak dopiero liceum... Książka wydaje się być ciekaw, jednak sądzę, że to nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZ checią się z nią zapoznam! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio ciągnie mnie do takich książek :) Może sięgnę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ checia przecztam, ostatnio zaczelam czytac kryminaly, wiec to cos dla mnie <3 Przepraszam za brak polskich znakow :)
OdpowiedzUsuńRzadko czytam kryminały, więc raczej nie sięgnę po tą pozycję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Kryminały nie do końca są moją bajką, aczkolwiek nie mówię tej pozycji NIE ;)
OdpowiedzUsuń